Nowa przewodnicząca Koła Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów
76W marcu 2016 roku jeden z mieszkańców Pęcic Małych zrealizował swój pomysł, mający na celu aktywację starszych mieszkańców miejscowości (seniorów). I tak oto powstało Koło Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, którego naturalnym przewodniczącym został pomysłodawca, czyli Roman Woźniak. Przez te ponad pięć lat działalności, niekiedy z kłopotami, udało się członkom, zarządowi i przewodniczącemu zmienić lokalną rzeczywistość. Członkowie pęcickeigo oddział KPZERiI nie tylko regularnie spotykali się w świetlicy bądź w cieplejsze dni w altanie, za wyjątkiem czasów nasilenia pandemicznego, ale też mobilizowali się do działania. Były więc organizowane autokarowe wycieczki (między innymi na spektakle teatralne czy do ciekawych miejsc w Polsce) czy spotkania okolicznościowe, cieszące się sporym powodzeniem.
Przeszło pięć lat to długi czas nie tyle skłaniający do refleksji czy zastanowienia, ale też niezły moment na modyfikację tego, zostawiając za sobą to, co złe, i czerpiąc z dobrych wzorców. Najważniejszą transformacją, jaka formalnie miała miejsce pod koniec II kwartału br., była zmiana przewodniczącego. I tak w miejsce Romana Woźniaka – po jego osobistej rezygnacji – zarząd pęcickiego KPZERiI wybrał na tę funkcję Katarzynę Szmanię-Rasz (jako ciekawostkę można traktować fakt, że obecna przewodnicząca jest sąsiadką pomysłodawcy otwarcia pęcickiego oddziału i pierwszego przewodniczącego). Z tego, co wspomniała Katarzyna Szmania-Rasz, będzie starała się czerpać z doświadczeń byłego przewodniczącego, zarazem wprowadzając nowe pomysły. Warto wspomnieć o dwóch z nich. Pierwsza, na pozór niewielka, dotyczy lingwistyki. I tak od soboty 14 VIII 2021 roku członkowie KPZERiI będą uczestniczyć nie w zebraniach, ale w spotkaniach. Ta forma ma docelowo sprawić, że będzie mniej oficjalnie, czyli w domyśle luźniej i serdeczniej. Druga dotyczy organizacji i zapisów na wycieczki czy wyjazdy – nowa przewodnicząca chce, aby mogli brać w nich udział wyłącznie członkowie KPZERiI; wcześniej zaś bywały dokooptowywane osoby, które w wiek emerytalny wkroczą za jedną, dwie czy nawet trzy dekady.
W imieniu nowej przewodniczącej i członków KPZERiI mam przyjemność podziękować Romanowi Woźniakowi za przeszło pięć lat pożytecznej działalności na rzecz lokalnej społeczności. Podobnie jak Katarzyna Szmania-Rasz liczę, że nadal będzie można korzystać z dobrych pomysłów byłego przewodniczącego.