Coś jeszcze o propozycjach do budżetu obywatelskiego
17W chwili pisania niniejszego tekstu wystartowała edycja programu Budżet Obywatelski, obejmująca Gminę Michałowice. Ustawodawca określił między zadania i cele, jakie można realizować w ramach programu, wskazując też na sposoby zgłaszania pomysłów i warunki, jakie muszą spełniać wnioski. Było o tym w poprzednim artykule na niniejszym portalu, stąd zachęcam do zapoznania się z treścią lub ewentualnego przypomnienia.
Program Budżet Obywatelski może przypominać fundusze sołeckie – różni się skalą, ale idea jest podobna. Stąd chcąc zachęcić pęciczan do składania własnych wniosków, warto przybliżyć kilka przykładowych propozycji z gminnego forum oraz z innych miejscowości w kraju.
W naszej sporą siłą jest lobby ekologiczne czy miłośników przyrody. I osoby formalnie lub nieformalnie związane z tą grupą dyskutowały o budowie przyrodniczych ścieżek edukacyjnych, które miałyby przechodzić przez tereny położone nad Utratą (od zalewu w Komorowie do mostku w Paszkowie). Pomysł ciekawy, jednak stworzenie wytyczonych szlaków przez niemal dziewicze tereny negatywnie wpłynie na przyrodę. Przy częstym pojawianiu się spacerowiczów, zapewne z psami, wiele ze zwierząt ucieknie. Może więc lepszym pomysłem, pozwalającym na przyrodnicze obserwacje, ale w mniej inwazyjny sposób, byłaby budowa niewielkiej wieży widokowej (większej ambony myśliwskiej), z której szczytu można by było obserwować, derkacze, drozdy i inne przyrodnicze cuda. Lornetka i aparat z pokaźnym obiektywem byłyby lepszym pomysłem niż ścieżki, po których można przejść w sandałkach z ujadającym kompanem przy boku.
Zerkając na propozycje z odleglejszych miast czy gmin, można znaleźć wiele interesujących, niekiedy dziwacznych, propozycji do programu Budżet Obywatelski. Plac zabaw dla dorosłych – czyli huśtawki i tym podobne przyrządy w skali makro, czyli większe i mogąca utrzymywać osoby o słusznej (albo nawet zbyt słusznej) wadze. Wieże lęgowe dla jerzyków – żyjące w bliskim sąsiedztwie człowieka ptaki chętnie gniazdują w koloniach; ich atutem jest żarłoczność, zaś podstawą diety komary. Boisko do badmintona – na pozór tylko rekreacja, ale też sport angażujący szereg partii mięśniowych; minusem niska odporność na wiatr. Tężnia solankowa – niezły pomysł na uzdrowisko bez wyjazdu do saatorium.
500 tys. zł – tę kwotę zarezerwowano w naszej gminie w ramach programu Budżet Obywatelski. Można sporo za nią zrobić. Można też przehulać podczas potańcówek przy przebojach o miłości w tatrzańskiej stolicy. Można też nie mieć pomysłów czy chęci. Ale warto wiedzieć o możliwościach.